[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Twarz Graya pozostała nieporuszona, choć dostrzegł, że prezydent bardziej martwi się o większość w senacie niż życie konkretnego senatora.- Oczywiście - powiedział.- Rozumiem, jakie to ma dla pana znaczenie.- Naturalnie najważniejsze jest ludzkie życie - dodał szybko prezydent.- Nigdy w to nie wątpiłem - odparł Gray.Zastanawiał się, czy w pomieszczeniu są mikrofony i treść rozmowy jest nagrywana dla potomności.- Co proponujesz? Nazwisko Johna Carra pojawiało się dziś przez cały dzień w wiadomościach.Musiał to usłyszeć.Nie wiem, czy należało tak postępować, Carter.Ja trzymałbym to w tajemnicy.Prezydent nie zdawał sobie sprawy, że Gray dobrze wie, gdzie mieszka John Carr i że używa nazwiska Oliver Stone.Stone dowiedział się już z wiadomości, że rozkopano grób i jego tajemnica wyszła na jaw.Bez wątpienia teraz ucieka.Ponieważ jest rozsądny, domyślił się pewnie, że Gray żyje i knuje przeciw niemu.Gray mógłby utrzymać to w tajemnicy, a potem po prostu pojawić się w domu Stone’a i aresztować go.Albo zabić.Tyle że Stone był w posiadaniu kompromitujących Graya dokumentów, który musiał je odzyskać.Teraz miał w ręku kartę przetargową: dokumenty w zamian za gwarancję życia Johna Carra.Dlatego Carr musiał się dowiedzieć.I niech ucieka, podążą za nim ludzie Graya.Dzięki temu będzie bardziej skłonny do negocjacji.- Z perspektywy czasu byłaby to zapewne najlepsza strategia - powiedział Gray.- Ale musimy pamiętać, że nie należy wyciągać na światło dzienne zdarzeń z czasów zimnej wojny.Sytuacja w Rosji jest obecnie bardzo delikatna i ostatnią rzeczą, jakiej byśmy pragnęli, byłaby utarczka na temat dawnych dziejów.Szczerze mówiąc, sir, w tamtych czasach obie strony prowadziły brudną grę.Rosjanie podobnie jak my rozumieją, że mamy wiele do stracenia.Dlatego obiecali pomóc w rozwiązaniu tego problemu.- W porządku.Możesz też liczyć na moje wsparcie, Carter.Dobrze, że panujesz nad wszystkim.Do tej pory nie mogę pojąć, dlaczego zrezygnowałeś ze stanowiska.- Ja też nie do końca to rozumiem.- I nigdy bym tego nie zrobił, gdyby nie John Carr.Śmigłowiec zabrał Graya z powrotem do jego bunkra.Kiedy przelatywali nad Marylandem, Gray wyjrzał przez szybę.Gdzieś tam był Carr, uciekał, a na karku siedzieli mu ludzie Graya.Tymczasem syn Lesji planował pewnie swój kolejny atak - tym razem na Johna Carra.Właśnie dlatego Gray zdecydował się upublicznić informację o Johnie Carze - chciał uczynić go celem zabójcy.Teraz musiał dotrzeć do Carra i zaproponować mu układ - życie w zamian za kompromitujące dokumenty.Potem może się nim zająć syn Lesji.A potem Gray zabije syna Lesji i samą Lesję.Co do Rogera Simpsona było mu wszystko jedno, czy przeżyje, czy nie.TYzeba przyznać, że plan był skomplikowany, ale w świecie, w którym obracał się Gray, nic nie było proste.ROZDZIAŁ 60Kiedy Annabelle wróciła do hotelu, Paddy czekał na nią w pokoju.Pociągnęła nosem.- Nie paliłeś.- Wyrzuciłem papierosy do kosza, kiedy wchodziliśmy do hotelu.- Dlaczego?- Muszę być w dobrej formie, gdy dobierzemy się do Baggera.Był tak stanowczy i tak słabowity, jak mały uparty chłopiec, który zamierza zmierzyć się z bykiem.Annabelle zadrżało serce.Wyciągnęła rękę i dotknęła jego ramienia.Po chwili cofnęła dłoń.Tak, był umierający.Tak, to nie on spowodował śmierć jej matki, ale nie był najlepszym ojcem pod słońcem.I za pół roku już go nie będzie.Nie mogła sobie pozwolić na słabość.Dostatecznie długo cierpiała po śmierci matki, tym razem będzie inaczej.- Udało ci się uzyskać jakąś pomoc? - zapytał.- Być może.- No to opowiadaj.- Agent Secret Service Alex Ford.Oliver poprosił go, żeby nam pomógł.- Ten cały Oliver ma ciekawe znajomości.Kim on jest? Mieszka na cmentarzu i w ogóle.- Właściwie sama nie wiem, kim jest - powiedziała zgodnie z prawdą Annabelle.- Ale mówiłaś, że mu ufasz.- To prawda.Paddy spojrzał z nadzieją.- Secret Service, nieźle.Może jeszcze wciągną w to FBI.Annabelle zdjęła sandały i usiadła naprzeciw niego na krześle.- Pierwszy raz widzę, jak się cieszysz, mając naokoło pełno federalnych.- Zmieniły się okoliczności
[ Pobierz całość w formacie PDF ]