[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bell mówiła im teraz, że zakon żeński być może będzie musiał zawrzeć nową ugodę z pojmanym Tleilaxaninem.Gorzkie to słowa dla Bell.- Przeszliśmy przez ciężką próbę, Tleilaxanie i Bene Gesserit, i wyszliśmy z niej odmienieni.W pewien sposób zmieniliśmy się wzajemnie."Tak, jesteśmy jak skały, które ocierały się o siebie tak długo, że każda z nich przybrała kształt odpowiadający drugiej.Ale pierwotna skała ciągle jest tam, w rdzeniu!"Słuchaczki zaczynały się niepokoić.Wiedziały, że to tylko preludium - ukryte przesłanie w tych napomknieniach o Tleilaxanach nie miało większego znaczenia.Wstępne i względnie ważne.Odrade zrobiła krok w stronę Bellondy, dając jej znak, żeby kończyła.- Jest tu Matka Przełożona."Jak wolno umierają stare wzory.Czy Bell myśli, że one mnie nie poznają?"Odrade przemówiła twardym tonem, prawie Głosem:- Podjęto działania, które wymagają, bym spotkała się na Węźle z kierownictwem Czcigodnych Macierzy.Mogę nie wyjść żywa z tego spotkania.Prawdopodobnie nie przeżyję.Spotkanie ma częściowo służyć odwróceniu uwagi.Mamy zamiar przykładnie je ukarać.Odrade poczekała, aż ucichnie gwar szeptów.Słyszała w nich zarówno zgodę, jak i sprzeciw.Ciekawe.Te, które się zgadzały, były albo blisko sceny, albo daleko z tyłu, wśród świeżych nowicjuszek.Niezgoda ze strony zaawansowanych nowicjuszek? Tak.One znały ostrzeżenie: Nie śmiejmy podsycać tego ognia.- Przed wyruszeniem Podzielę się z więcej niż jedną siostrą.Czasy wymagają ostrożności - rzekła niskim głosem.- Jaki jest twój plan? Co zrobisz? - Pytania te wykrzykiwano z wielu miejsc.- Wykonamy manewr mylący na Gammu.To powinno ściągnąć sojuszników Czcigodnych Macierzy na Węzeł.Wtedy zdobędziemy Węzeł i mam nadzieję, schwytamy Królową-Pająka.- Atak nastąpi, kiedy będziesz na Węźle? - To pytanie pochodziło od Garimi, stojącej tuż przed Odrade Cenzorki o kamiennej twarzy.- Taki jest plan.Będę przekazywać swoje obserwacje atakującym.- Odrade wskazała Tega siedzącego na ramionach Streggi.-Atak poprowadzi baszar osobiście.- Kto leci z tobą?- Tak! Kogo zabierasz?Nie można było się pomylić - w głosach brzmiał niepokój.Zatem wieść nie rozeszła się jeszcze po Kapitularzu.- Tamę i Dortujlę - powiedziała Odrade.- Kto Podzieli się z tobą? - znowu Garimi.Istotnie! To była kwestia polityczna najwyższej wagi.Kto może zająć miejsce Matki Przełożonej? Odrade usłyszała nerwowe poruszenie za sobą."Bellonda podniecona? Nie ty, Bell.Wiesz już o tym."- Murbella i Sheeana - powiedziała Odrade.- I każda inna, jeśli Cenzorki zechcą wymienić kandydatkę.Cenzorki zebrały się, naradzając, w niewielkie grupy.Rozpatrywały różne sugestie, ale nie przedłożyły w końcu żadnej propozycji.Któraś zadała pytanie:- Dlaczego Murbella?- Któż lepiej zna Czcigodne Macierze? - spytała Odrade.To je uspokoiło.Garimi zbliżyła się do sceny i spojrzała na Odrade przenikliwym wzrokiem."Nie próbuj zmylić Wielebnej Matki, Darwi Odrade!"- Po fałszywym ataku na Gammu będą nawet bardziej czujne i przygotowane na Węźle.Dlaczego uważasz, że możemy je pokonać?Odrade odstąpiła na bok, dając miejsce Streggi z Tegiem.Teg obserwował wystąpienie Odrade z zafascynowaniem.Teraz spoglądał na Garimi.Ona była faktycznie Główną Cenzorką Przydziałów i nie było wątpliwości, że wybrano ją, by mówiła w imieniu grupy sióstr.W tym momencie Teg zrozumiał, że jego śmieszna pozycja na barkach nowicjuszki została zaplanowana przez Odrade z powodów innych niż te, o których mówiła."Umieścić moje oczy na poziomie oczu dorosłych wokół mnie.ale także przypomnieć im o mojej podrzędnej randze, upewnić je, że siostra Bene Gesserit (choć tylko nowicjuszka) ciągle kontroluje moje ruchy."- Nie będę się w tej chwili zagłębiał we wszystkie szczegóły uzbrojenia - powiedział."Niech szlag trafi ten cienki głosik!" Skupił mimo to ich uwagę na sobie.- Ale stawiamy na ruchliwość, na przynęty, które zniszczą wszystko wokół siebie, jeśli trafi się je promieniem lasera.i zamierzamy otoczyć Węzeł urządzeniami, które wykryją ruchy ich statków pozaprzestrzennych.Nie przestawały mu się przypatrywać, więc dodał:- Jeśli Matka Przełożona potwierdzi moją dawną wiedzę na temat Węzła, będziemy znali dokładne pozycje przeciwnika.Nie powinno być znaczących zmian.Nie upłynęło tak wiele czasu.Zaskakujące i nieoczekiwane.Czegóż innego spodziewały się po swoim mentacie-baszarze? Popatrzył na Garimi, zachęcając ją, by dała wyraz dalszym wątpliwościom, dotyczącym jego wojskowych talentów.Miała kolejne pytanie:- Czy mamy stąd wnosić, że Duncan Idaho doradza ci w sprawach uzbrojenia?- Jeśli się ma najlepszego, głupotą byłoby go nie wykorzystać - odparł.- Ale czy będzie ci towarzyszył jako mistrz uzbrojenia?- Postanowił nie opuszczać statku i wszystkie wiecie, dlaczego.Co zatem oznacza to pytanie?Zbił ją z tropu i uciszył, co się jej nie spodobało.Mężczyzna nie powinien manipulować Wielebną Matką w ten sposób!Odrade zrobiła krok do przodu i położyła rękę na ramieniu Tega.- Czy zapomniałyście wszystkie, że ten ghola jest waszym wiernym przyjacielem, Milesem Tegiem?Spoglądała na poszczególne twarze w tłumie, wybierając te, co do których była pewna, że prowadziły obserwacje przez wizjery i wiedziały, że Teg był jej ojcem - spojrzenie przesuwane z twarzy na twarz z umyślną powolnością, której nie sposób było nie zrozumieć."Czy jest wśród was taka, która ośmieli się krzyknąć »nepotyzm«? Niech zatem spojrzy jeszcze raz na zapisy przebiegu jego służby dla nas!"Gwar uczestniczek Konwokacji ucichł do poziomu przyjętego na zgromadzeniach.Nie słychać już było wulgarnych utarczek, podniesionych głosów domagających się uwagi.Siostry dopasowały teraz swoją mowę do wzorca przypominającego chorał, choć nie będącego pieśnią.Głosy wzbijały się i płynęły razem.Odrade zawsze uznawała to za godne uwagi.Nikt nie dyrygował tą orkiestrą.Działo się tak dlatego, że były Bene Gesserit.Naturalnie.To tłumaczenie wystarczało.Działo się tak dlatego, że ćwiczyły się we wzajemnym dostrajaniu do siebie.Taniec ich codziennych ruchów trwał w ich głosach.Partnerzy nie zwracają uwagi na drobne potknięcia."Utracę to
[ Pobierz całość w formacie PDF ]