[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ze znajdujących się w IPN dokumentów wynika, że Snopkiewicz w końcu lat 60.i w latach 70.często wyjeżdżał do ZSRS 108 - najpierw jako działacz młodzieżowy, a później jako aktywista PZPR.W 1981 roku na X Zjeździe partii komunistycznej Snopkiewicz mówił: „Mam za sobą 15 lat pracy w zawodzie dziennikarskim i tyleż łat w działalności partyjnej.Ten związek nie jest dła mnie przypadkowy".I radził:należy z grona towarzyszy nowo wybranego Komitetu Centralnego utworzyć stały zespół problemowy kontrolujący działalność prasy i propagandy, zgodność jej działania z linią partii 109.Snopkiewicz zawsze działał „zgodnie z linią partii".W 1968 roku zapewniał, że spotkanie „z ministrem Moczarem wyjaśniło wiele spraw związanych z genezą, tłem i przebiegiem wydarzeń marcowych", a 7 października 2013 roku, z okazji 75-lecia Telewizji Polskiej, prezydent Komorowski odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi dla rozwoju telewizji publicznej, za osiągnięcia w pracy zawodowej i działalności społecznej".Tuż po stanie wojennym, w październiku 1983 roku, Snopkiewicz został stypendystą literackim ministra kultury i sztuki, co dało mu podstawy do starania się o wyjazd do USA wraz z żoną Barbarą Łopieńską, dziennikarką i publicystką 110.Snopkiewicz koniecznie chciał zatrudnić w „Wiadomościach" Monikę Olejnik i Grzegorza Miecugowa.„Kusił" tych dziennikarzy radiowej „Trójki", ale ostatecznie nie doszło do ich wejścia na wizję 111.Snopkiewicz zatrudniał też Tomasza Lisa i Jarosława Gugałę.Lis „wykazywał dryg na wizji', „przystojny student dziennikarstwa", zaś Gugała - „absolwent iberystyki, dziennikarz bez stałego zajęcia, ale nad wyraz solidny" - oceniał Snopkiewicz 112.Snopkiewicz nie krył swojej atencji dla Aleksandry Jakubowskiej, którą określił największym telewizyjnym talentem, jaki znal" 3.Pełen uznania był też dla Ireny Dziedzic, ikony PRL-owskiej telewizji 114 , w aktach SB zarejestrowanej jako TW „Marlena" 115.W redaktor Jakubowskiej upatrywałem następczynię Ireny Dziedzic, ale w parze z Moniką Olejnik z Programu III Polskiego Radia.Te dwie kobiety dałyby sobie radę z każdym - nawet z Ireną Dziedzic.Tymczasem, jak utyskiwał, Olejnik marnuje się w radiowej „Trójce", a Jakubowska oddała talent gazecie 116.Snopkiewicz za jednego z zastępców obrał sobie Zbigniewa Domarańczyka, który pracował wcześniej w dziale zagranicznym „Dziennika Telewizyjnego".W czasach PRL był również nieetatowym instruktorem KC PZPR 117.Dziś Domarańczyk zajmuje się pisaniem książek.Do niedawna uczył w szkole wyższej im.Giedroycia.W telewizji spędził kilkadziesiąt lat.„To my ze Snopkiewiczem stworzyliśmy «Wiadomości»" - powiedział nam Domarańczyk.Po pracy w telewizji przeszedł do „Kuriera Polskiego.Później był prezesem Agencji Interpress.Nie pamięta, by w PRL-u współpracował z SB i donosił na dziennikarzy.Skąd.Nic podobnego.Ale na pewno mam olbrzymią teczkę.W Radiu byłem przecież szefem redakcji informacji Programu dla Zagranicy.Wystawiałem opinie dziennikarzom wysyłanym za granicę- mówił nam Domarańczyk 118.W 1960 roku, przed wyjazdem do Francji, dziennikarz został zarejestrowany jako TW „Krzysztof" 119.Zwerbowania dokonał Inspektorat Departamentu I Komendy MO w Lublinie.SB wysyłała go do Francji w charakterze „pracownika nielegalnej rezydentury".Domarańczyk informował o niezgodnych z prawem PRL przewozach dewiz i złotówek z Francji do Polski.W oparciu o te dane dokonywano rewizji celnych i odnajdywano ukrytą walutę.CharakteryzowałROZDZIAŁ 7.PROPAGANDA W NATARCIU - TVP359też osoby z polskiej sekcji radia francuskiego.SB odwołała go, gdy utracił pracę.W kraju Domarańczyk przestał być interesujący dla wywiadu.W 1967 roku postanowiono o zakończeniu sprawy i złożeniu akt w archiwum Dep.1 Biura „C".W późniejszej notatce - z 1972 roku - zapisano, iż na wniosek tow.Bieleckiego z Dep.III MSW były TW został wytypowany do pracy w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie.Odnotowano jednak, że okres pobytu TW we Francji budził poważne zastrzeżenia:Jako tw zaopatrzony w tajne środki łączności nie powinien przede wszystkim angażować się w napad zbrojny na bank w Paryżu.Notatka służbowa z 1969 roku precyzuje, że „Krzysztof"uczestniczył w latach 1962 i 1963 w przygotowaniu i dokonywaniu napadów.Szefem grupy bandyckiej byl Jerzy Dobrzański.SB pisała o napadach na lokal Self Service i kasę metra St.Lazare.Bandyci „posługiwali się bronią i samochodem" - dopisano.Wymieniony w notatce Jerzy Dobrzański został schwytany w 1969 roku przez władze węgierskie i przekazany do Polski jako podejrzany o uprowadzenie i zabójstwo Bohdana Piaseckiego, nieletniego syna Bolesława, twórcy stowarzyszenia PAX.SB stwierdziła, że „Krzysztof" sam podał jej fakt współuczestnictwa w napadach i dlatego podlega amnestii.Chwalono jednocześnie, że TW udzielał ciekawych informacji SB na temat KUL-u.Dostarczy! materiałów kompromitujących na wiele innych osób, w tym rektora ks.Rechowicza i prorektora prof.Papierkowskiego.Gdy TW przyjęto do PZPR, prze-rejestrowano go na kontakt operacyjny.Później SB wykorzystywała go do 1983 roku jako konsultanta o ps.„Joanna" 120.Drugi z zastępców Snopkiewicza w „Wiadomościach" to Kazimierz Zórawski, mąż skandalizującej historyk sztuki Andy Rottenberg.RESORTOWE DZIECI.MEDIAKazimierz Zórawski byt redaktorem naczelnym Redakcji Telewizyjnych Filmów Fabularnych w latach 1974-1982.Byl też rzecznikiem prasowym Stowarzyszenia Filmowców Polskich w latach 1988-1989.Od 1989 do 1991 roku Zórawski ponownie znajdował się w Telewizji, mianowany zastępcą naczelnego „Wiadomości".Później został doradcą prezesa Polskiej Agencji Informacyjnej (1992-1993).Gdy do władzy po rządach AWS dochodzi SLD z PSL, w resorcie zdrowia na fotelu ministra zasiada Ryszard Jacek Zochowski.A dyrektorem biura prasowego ministerstwa zostaje właśnie Kazimierz Zórawski (1993-1994).Później był asystentem wicemarszałka Sejmu (1994-1995)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]