[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Stalin chwilowo zaakceptował tę nową linię.Sam wyraził to następująco podczas XVII Zjazdu w lutym 1934 roku:„O ile na XV Zjeździe trzeba było jeszcze dowodzić słuszności linii partii i toczyć walkę z pewnymi ugrupowaniami antyleninowskimi, a na XVI Zjeździe dobijać ostatnich zwolenników tych ugrupowań, o tyle na obecnym zjeździe nie ma nawet czego dowodzić i bodaj nie ma kogo bić”.34aCo więcej, byli opozycjoniści: prawicowcy Bucharin i Rykow, Zinowiew i Kamieniew oraz ekstrockiści Piatakow i Radek, zabierali głos podczas zjazdu, udowadniając w ten sposób jednomyślność delegatów.A gdy w marcu 1934 roku Rakowski, ostatni spośród znaczniejszych trockistów, który wstrzymywał się przed samokrytyką, pojednał się z partią, na dworcu przywitał go sam Kaganowicz — co miało świadczyć o tym, że Stalin, przynajmniej publicznie, zgadzał się na bardziej umiarkowaną linię polityczną.W rzeczywistości Stalin musiał wówczas wykorzystać wszystkie swoje umiejętności manewrowania.XVII Zjazd bowiem był dla niego wydarzeniem krytycznym.Jakie by nie były jego zasługi, większość bolszewików zaczęła uważać, że choć odegrał nieocenioną rolę podczas kryzysu w latach 1930-1933, to nie jest obecnie odpowiednim człowiekiem, aby doprowadzić do wewnętrznego pojednania w partii.Oficjalne wydawnictwa opublikowane w latach sześćdziesiątych podają, że podczas zjazdu:„Pewna liczba delegatów na zjazd, przede wszystkim ci, którzy pamiętali o „testamencie Lenina”, uznała, że nadszedł czas, aby usunąć Stalina z urzędu sekretarza generalnego i przenieść go na inne stanowisko, ponieważ, uważając się za nieomylnego, zaczął ignorować zasady kolektywnej pracy, a nawet zachowywać się grubiańsko”.35Strona 24Wersję tę potwierdzają dwaj czołowi historycy publikujący w latach siedemdziesiątych w samizdacie.36Dowiadujemy się także, że zebrała się wówczas grupa delegatów w celu przedyskutowania tej sprawy.W obydwu książkach figurują Orachetaszwili (kaukaski towarzysz Kirowa) i Grigorij Pietrowski; podaje się także nazwiska Stanisława Kosiora, Szebołdajewa, Eichego i Ordżonikidze, w którego mieszkaniu miała się odbyć rozmowa lub rozmowy.Wspomina się także Josifa Warejkisa, jako jednego z tych, którzy proponowali Kirowa na stanowisko sekretarza generalnego — najprawdopodobniej dlatego, że także współpracował z Kirowem w Astrachaniu37 i na Kaukazie.38Wszystkie znane świadectwa podają zgodnie, że Kirow odmówił.39 Uzasadnienie jego decyzji było zrozumiałe z politycznego punktu widzenia: „Gdybym został sekretarzem generalnym, oznaczałoby to zakwestionowanie całej dotychczasowej polityki partii — kolektywizacji, industrializacji, polityki narodowościowej, budowy socjalizmu w ogóle.Nie, doprawdy nie mogę na to przystać”.40 Naturalnie informacja o tej rozmowie dotarła do Stalina i na pewno go nie ucieszyła.41 Jedno ze źródeł podaje, że Kirow miał sam powiedzieć Stalinowi, że odrzucił możliwość zostania sekretarzem generalnym z powodów politycznych, dodając jednak: ,,Sam doprowadziłeś do tego swoimi działaniami.W końcu przestrzegaliśmy cię.”.42Kiedy delegaci wybierali nowy Komitet Centralny, równie ostro oprotestowano kandydaturę Stalina (w tajnym głosowaniu).Historycy publikujący w samizdacie mimo pewnych różnic co do szczegółów podają, że 270 (lub 289) delegatów (spośród 1966) głosowało przeciwko Stalinowi (ponieważ liczba kandydatów na karcie wyborczej była równa liczbie członków KC, oznaczało to, że jego nazwisko musiało zostać skreślone).43 Podają oni także, że wiceprzewodniczący komisji skrutacyjnej, Wasilij Wierchowych, opisywał w 1957 roku przed komisją dochodzeniową, że Kaganowicz wydał przewodniczącemu komisji, Zatońskiemu, polecenie, aby liczbę skreśleń poprawić na trzy.(Tyle samo skreśleń otrzymał Kirów).W 1957 roku komisja uzyskała dalsze dowody od innego członka komisji skrutacyjnej, któremu udało się przeżyć.Zeznawał bardzo niechętnie, ponieważ podważało to autorytet Stalina.44 W sprawach najważniejszych potwierdził to także Chruszczow.45* W latach następnych* * ** Rekonstrukcja przebiegu XVII zjazdu przedstawiona przez Conquesta i powszechnie przyjęta przez historiografię została ostatnio na podstawie archiwalnych materiałów sowieckich częściowo zakwestionowana (Skol’ko dielegatow XVII siezda partii głosowało protiw Stalina?, „Izwiestia CK KPSS" nr 7 z 1989 r., s.114-121).Na podstawie analizy materiałów chruszczowowskiej komisji dochodzeniowej, która podliczyła zachowane karty wyborcze, twierdzi się, że na 1059 oddanych ważnych głosów Stalin otrzymał 1056, Kirow zaś 1055.Neguje się również na podstawie zeznań przesłuchiwanych w początkach lat 60-tych delegatów zjazdu wysunięcie jakiejkolwiek kontrkandydatury na stanowisko sekretarza generalnego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]